Debiut na giełdowym parkiecie

Debiut na giełdowym parkiecie

W dzisiejszych warunkach globalnego biznesu utrzymanie tempa wzrostu nie jest proste, więc wiele firm stara się pozyskiwać w inny sposób majątek czy projekty, które podnoszą wartość firmy oraz jej konkurencyjność. Nikogo nie dziwi więc, gdy wielka korporacja notowana od dekad na giełdzie ratuje się przed upadkiem przejmując niedawnych konkurentów rynkowych. W dzisiejszych warunkach recesji stale pojawiają się nowe informacje na temat firm nie tak dawno jeszcze niezniszczalnych lub uważanych za absolutnie topowe na całym świecie. W niektórych sektorach gospodarki jak IT czy wydobycie surowców wyjątkowo mocno trzymają się te same marki i tam zmiana właściciela lub marki zdarza się niesamowicie rzadko – wynika to jednak często z przejmowania słabszych firm i wykorzystywania ich potencjału, majątku czy pracowników i patentów do podniesienia własnej wartości. Jeśli na giełdzie pojawia się nowa firma wydobywająca ropę z dziesięciu odwiertów i po kilku miesiącach ma problemy z płynnością finansową, dość naturalnym rozwiązaniem biznesowym jest przejęcie jej przez giganta, który na całym świecie wydobywa tę samą ropę z tysiąca odwiertów i posiada nie tylko znacznie większe doświadczenie, ale przede wszystkim głębsze kieszenie. Niejednokrotnie więc strategia biznesowa opiera się na przejęciach a nie budowie własnej przewagi.

[Total: 1    Average: 3/5]

Comments

comments

You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.