
Sklep walutowy to coś, co pamiętają na pewno wszyscy ludzie, którzy mieli okazje żyć w czasach rządów partii komunistycznej. Wszyscy na pewno pamiętają, że w tamtym okresie wymiana walut nie była dozwolona. Wszelkie zakupy były dokonywane przy pomocy waluty wymienialnej lub jej zastępców takich jak bony walutowe. W tamtych czasach ze sklepów walutowych korzystać mieli prawo tylko obywatele posiadający walutę wymienialną lub bony walutowe. Były również kraje, w których tego typu transakcje mogli przeprowadzać tylko obcokrajowcy, na co dzień niemieszkający w Polsce. Były to osoby uprzywilejowane oraz posiadające specjalne względy władzy. W Polsce funkcjonowało wiele sklepów walutowych, z których kilka stało się symbolem poprzedniego ustroju oraz miejscami, o których krąży wiele legend. Najbardziej znanym polskim sklepem walutowym był chyba Pewex ze swoimi luksusowymi towarami i pełnymi półkami, podczas gdy w zwykłych sklepach spożywczych można było kupić tylko ocet. Innym znany obiektem tego typu był sklep Baltona, który słynął z reklam w telewizji, w których występował brodaty marynarz z siatką pełną owoców i innych niecodziennych rzeczy. Stosunkowo znany był również sklep Carbon. Warto, więc pamiętać o tych ciężkich czasach i o tym jak trudno było wtedy zaopatrzyć lodówkę. Czasy socjalizmu były na tyle bezsensowne, że w sklepach nie było owoców cytrusowych, ponieważ nie mieliśmy kontaktów biznesowych z krajami jest sprowadzającymi. Na szczęście te czasy minęły i dzisiaj nie ma najmniejszego problemu z zakupami a sklepy walutowe nie są już potrzebne.