Biznes wielkich rozmiarów

Biznes wielkich rozmiarów

Ciężko nie zauważyć dzisiaj firm, które mają poważne problemy z utrzymaniem swojej dawnej pozycji rynkowej. Niestety łatwo jest będąc na szczycie biznesowej elity trwać w przekonaniu, że bez względu na podjęte dalsze kroki, pozostanie się wśród elity. Z takim przekonaniem żyli przez wiele dekad właściciele Kodaka, swojego czasu potentata rynku fotograficznego, który już dekady temu zaprojektował i wyprodukował pierwszy aparat cyfrowy. Jego wyprodukowanie na masową skalę w tamtych czasach dałoby firmie niewątpliwie pozycję monopolisty na kolejne pół wieku, ale złe decyzje biznesowe i brak długofalowej strategii przygotowanej z myślą o przyszłości doprowadziły do zaprzepaszczenia tego projektu. Gdy inni z powodzeniem zaczynali sprzedawać swoje aparaty cyfrowe, Kodak wciąż oferował na masową skalę filmy do aparatów analogowych. Dzisiaj wartość tej firmy jest bliska zeru i akcjonariusze marzą jedynie o uzyskaniu z udziałów chociaż minimalnego zwrotu włożonych pieniędzy. Takie historie przytrafiają się w ostatnim czasie coraz liczniejszym firmom, albowiem krótkowzroczność stała się domeną wielu prezesów. Ważniejsze od przygotowania strategii na całe lata stało się wykorzystywania krótkofalowych inwestycji i działań promocyjnych na rzecz uzyskania szybkiego zysku i jego natychmiastowego rozdzielenia między siebie.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

Comments

comments

You can skip to the end and leave a response. Pinging is currently not allowed.